Info
Ten blog rowerowy prowadzi codeisred z miasteczka Katowice. Mam przejechane 5260.26 kilometrów w tym 2.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2011, Maj9 - 8
- 2011, Kwiecień15 - 21
- 2010, Październik1 - 3
- 2010, Wrzesień4 - 12
- 2010, Sierpień7 - 21
- 2010, Czerwiec6 - 10
- 2010, Maj10 - 33
- 2010, Kwiecień22 - 77
- 2010, Marzec11 - 44
- 2010, Luty5 - 9
- 2010, Styczeń10 - 46
- 2009, Grudzień8 - 18
- DST 25.58km
- Czas 01:34
- VAVG 16.33km/h
- VMAX 34.50km/h
- Temperatura -4.0°C
- Sprzęt Kellys Axis CRX
- Aktywność Jazda na rowerze
mordęga śniegowa :)
Sobota, 9 stycznia 2010 · dodano: 09.01.2010 | Komentarze 6
tak jak w tytule : roztapiajacy sie snieg w ktory zapadaly sie moje 42c opony az tak ze po chodnikach , drozkach nie dalo sie jechac. za to po drogach kellysek dostawal spida jakby czul ze jestem na niego wkurzony ze sobie nie radzi ze sniegiem dzisiaj. jestem bardzo ciekawy jak w dzisiejszych warunkach jezdzilo sie na mtb - jesli ktos moze to niech mi skrobnie slowko o zachowaniu mtb w tych warunkach bo moze niepotrzebnie sie wkurzam na biednygo kellyska :)
trasa : tauzen - centrum - 3stawy - centrum i gliwicka na tauzen
ninja bike style
rower prawie sam stal w tym twardym mokrym sniegu
zdjecie do teleexpresu - parking dla rowerow w centrum katowic :)
Komentarze
Ja jeżdżę na MTB. Mimo wszystko szersza opona jest bardziej stabilna:)
Ale 9 stycznia o ile dobrze kojarze padał jakiś syf z nieba i warunki no jakąkolwiek jazdę były okropne. Nawet mój pies nie umiał się wysrać...
u nas jest tragedia .. samochody jeżdżą w tunelach :] a piesi chodzą w podśnieżnych korytarzach :]
Pozdrawiam.