Info
Ten blog rowerowy prowadzi codeisred z miasteczka Katowice. Mam przejechane 5260.26 kilometrów w tym 2.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.03 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2011, Maj9 - 8
- 2011, Kwiecień15 - 21
- 2010, Październik1 - 3
- 2010, Wrzesień4 - 12
- 2010, Sierpień7 - 21
- 2010, Czerwiec6 - 10
- 2010, Maj10 - 33
- 2010, Kwiecień22 - 77
- 2010, Marzec11 - 44
- 2010, Luty5 - 9
- 2010, Styczeń10 - 46
- 2009, Grudzień8 - 18
- DST 29.51km
- Czas 02:37
- VAVG 11.28km/h
- VMAX 53.24km/h
- Sprzęt CUBE LTD TEAM "Fidel" :)
- Aktywność Jazda na rowerze
szyndzielnia zdobyta
Sobota, 8 maja 2010 · dodano: 08.05.2010 | Komentarze 6
o 8 wyjazd z tauzena, rowery zapakowane do astry i kierunek bielsko :). rano w katowicach sucho ale wszedzie "mleko" wiec podoga srednia. za pszczyna totalna zmiana pogody : blekitne niebo i temperatura mocno poszla w gore. zaparkowalismy na parkingu w kamienicy pod szyndzielnia i czerwonym szlakim na sama gore. w schronisku bronek w nagrode za wytrwalosc i tu sie troche pogoda zepsula - kropilo czasami nawet sporo. dalej na klimczok z ktorego pojechalismy na blatnia.od tego momentu juz fajne zjazdy do wapienicy i asfaltami powrot na parking.
3/4 podjazdu za nami
schronisko na szyndzielni
mapa jak dyplom za zdobycie szczytu :)
na klimczoku
najladniejszy widoczek calej trasy
i na koniec 2 filmiki:
pozdr.
Komentarze
Panie ino fajnie, że pokazujesz Pan filmiki na których można sobie zobaczyć z grubsza jak wygląda okolica :] Widoki zajebiste
Pozdrowiom
A Ty znowu musisz rower myć po wyjeździe? :D
Gratuluję przygody.